USA Czyli Upiorny Staruszek Adaś
CCCLXXIV ⚫ 8.03.2022 18:00
Dzień Kobiet - Julia
Julia. Julietta. Piękne imię. W starożytnym Rzymie był to przydomek oznaczający przynależność do Rodu Julijskiego. Od pewnego czasu z okazji Dnia Kobiet prezentuję audycję wypełnioną piosenkami związanymi z jednym kobiecym imieniem. Dlaczego akurat dzisiaj Julia? Wyjaśnię pod koniec audycji.
Oczywiście najsłynniejszą Julią jest szekspirowska panna Capuletti z Werony. Wybierając imię dla partnerki Winstona Smitha, George Orwell także wykorzystał mit idealnej kochanki. Moja ulubiona ciocia Julia pochodziła z arcyarystokratycznej rodziny.
Nie mogę nie zareagować na wydarzenia dziejące się za naszymi oknami. Przypomniało mi się czytane czterdzieści-kilka lat temu opowiadanie Stanisława Lema "Edukacja Cyfrania". Przeczytam jego obszerne fragmenty utwierdzające mnie w przekonaniu, że Stanisław Lem prorokiem był.
Zagrają i zaśpiewają m.in. Halina Frąckowiak, Thin Lizzy, Chris Rea i gwóźdź programu, który mnie zainspirował do wybrania Julii, jako tematu przewodniego.
Zapraszam serdecznie, Upiorny Staruszek Adaś.
P.S. Na zdjęciu Julia Capuletti (z prawą piersią wyglansowaną przez liczne dłonie odwiedzających) przed swoim domem w Weronie.